2010-03-20

Znani i lubiani zawitają do Olsztyna!

Krystyna Janda, Paulina Holtz, Anna Moskal, Joanna Żółkowska, Kazimierz Kaczor, Przemysław Sadowski i wiele wiele innych ''znanych'' przyjedzie do Olsztyna. 20 marca rozpoczynają się XVIII Olsztyńskie Spotkania Teatralne. Potrwają one do 28 marca.

Już po raz 18. Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie, wspólnie z Towarzystwem Kultury Teatralnej organizują Olsztyńskie Spotkania Teatralne. To jedno z największych wydarzeń kulturalnych w regionie. Festiwal pokazujący głośne, fascynujące, najciekawsze spektakle teatralne. Różnorodność konwencji scenicznych takich jak opera, taniec, teatr muzyczny i dramatyczny,  inscenizacje wybitnych twórców czy intrygujące przedsięwzięcia teatru alternatywnego, obrazują świetną kondycję teatru XXI wieku. Festiwal to zderzenie różnych stylów i typów wyobraźni kreujących rzeczywistość współczesnego teatru.

Bogaty repertuar festiwalowy adresowany jest do różnych pokoleń, różnych gustów i doświadczeń widzów. Każdy znajdzie coś dla siebie. Prezentowane spektakle, nagradzane na wielu festiwalach odzwierciedlają najnowsze tendencje i różnorodność języka teatralnego. Festiwal to przestrzeń otwartej rozmowy, dlatego zapraszamy na cykl spotkań z ludźmi teatru na Scenie u Sewruka.

Olsztyńskie spotkania teatralne to niepowtarzalna okazja żeby zobaczyć ''na żywo '' prawdziwe gwiazdy polskiego kina i teatru. Wśród artystów, których talent niebawem będziemy mogli podziwiać, znajdzie się Krystyna Janda,  Anna Moskal, Joanna Żółkowska, Kazimierz Kaczor, Dariusz Gnatowski, Przemysław Sadowski, Sławomir Pacek, Dominika Figurska,Urszula Grabowska, Radosław Krzyżowski, Marek Litewka i wielu innych.

20 marca - Carmina Buranda

Carmina burana to, pochodzący z benedyktyńskiego klasztoru Beuron, zbiór pieśni, powstały ok.1300 roku, zachowany w Bawarskiej Bibliotece Państwowej w Monachium. Wydany drukiem dopiero w 1847 r., był wcześniej nieznany. Złożony z czterech części rękopis, uważany jest za najważniejszy zbiór świeckich tekstów kleryków z XII i XIII wieku. Pieśni, utrzymane w szkolno-klerykalnej łacinie, lub mieszanym języku łacińsko-niemieckim, również w gwarze ludowej, zawierają treści moralizatorskie i satyryczne. Są też wśród nich teksty miłosne, biesiadne, a także sceny z Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy. W zbiorze dominuje łacińska liryka powstała w większości we Francji, ale też we Włoszech i w Hiszpanii, jej autorzy są głównie anonimowi, choć można domyślać się kręgu twórców ze wskazaniem na Pierre'a Abelarda i minnesängera Walthera von der Vogelweide.

 

Carl Orff skomponował swoje Carmina burana w latach 1935/36 jako sceniczną kantatę w oparciu o kilka, wybranych z bawarskiego zbioru, tekstów - głównie miłosnych. Utwór składa się z trzech części poprzedzonych prologiem zatytułowanym Fortuna władczyni świata, w którym autor skarży się na zmienność losu i zależność człowieka od kaprysów fortuny.

 

Część pierwsza - Wiosna, opiewa uroki budzącej się przyrody. Część druga - W gospodzie, sławi radości płynące z biesiadowania w doborowym towarzystwie kochającym mocne trunki, sprośne żarty, bijatyki i piękne dziewczęta. Część trzecia - Dwór miłości, sławi ziemską miłość we wszystkich jej przejawach. Całość zamyka powrót do treści prologu - skargi na niestałość fortuny.


miejsce: Teatr Jaracza, Scena Duża
godzina: 18.00

MÓJ TRUP

monodram na podstawie wierszy Adama Mickiewicza

 

— Gdy zapaliło się mdłe, wprowadzające oniryczną atmosferę, światło, widzowie zobaczyli pustą przestrzeń, z postawioną na środku sceny szklanką wody. Postać grana przez Bogusława Kierca, znakomitego aktora Teatru Współczesnego we Wrocławiu - tytułowy trup - siedzi już między widzami. Rozpoczyna swój monolog od incipitu wiersza, który posłużył za tytuł spektaklu. „Gdy mój trup w pośrodku was zasiada, w oczy zagląda i głośno gada” - padają słowa w kierunku otaczającej aktora publiczności, po czym on sam wstaje, wkracza na scenę. Klęka, próbuje napić się wody bez przytrzymywania szklanki rękoma, których ruchy ograniczone zostały przez marynarkę nałożoną tył na przód (...). To trup, który dopiero zmartwychwstał, przebudził się przed chwilą, nie wie czy to jawa, czy podświadomy byt, nie może się jeszcze poruszyć lub tego ruchu się obawia.

 

Aktor pokazuje, jak zrobić wzorcowy monodram. Świetnie opracowuje tekst (warto przypomnieć, że jest również poetą), wybierając i łącząc współgrające interpretacyjnie fragmenty Mickiewiczowskiej poezji. Swoim panowaniem nad słowem daje świetny przykład, jak we współczesnym teatrze można mówić wiersz. Jego daleka od klasycznej deklamacji wypowiedź, polegająca na błyskawicznym przechodzeniu z jednej skrajnej emocji w drugą, pozwala na wydobycie podczas spektaklu wrażeń i sensów, których niekoniecznie możemy doświadczyć podczas lektury Mickiewicza.


godz. 20.30, Scena Kameralna



data ostatniej modyfikacji: 2010-03-02 13:26:39
Komentarze
 
Polityka Prywatności