W nietypowy sposób przywitali wiosnę studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Akademicki Klub Płetwonurków „Skorpena" zorganizował „Skorpenowy Spływ Łyną".
Corocznie liczba chętnych do wzięcia udziału w spływie rośnie. W tym roku zarejestrowało się ponad pół tysiąca osób, a w nurtach Łyny zanurzyło się 409 uczestników! Idea, która przyświecała pomysłodawcom spływu to zabawa. Tak spektakularnym wydarzenie chcemy zachęcić społeczeństwo do aktywności fizycznej, poszukiwania i rozwijania swoich pasji.
W tym roku wyjątkowa dwudziestoosobowa grupa gości z obwodu kaliningradzkiego, była zachwycona Kortowem i spływem. Rosjanie zapewnili, że pojawią się za rok, a być może nawet wcześniej, aby zanurkować w olsztyńskich jeziorach.
Wielki happening w nurcie Łyny zawsze odbywa się bez podziału na stopnie, organizacje i centra nurkowe. To doskonały relaks i podziwianie zakątków Olsztyna z nietypowej perspektywy, dostępnej zazwyczaj kajakarzom i żabom.
Jak zawsze płetwonurkowie byli kolorowo poprzebierani. Pierwszą nagrodę za najciekawsze przebranie otrzymała pięcioletnia Ala przebrana za syrenkę na wyspie. Puchar prezesa AKP „Skorpena" oraz automat oddechowy wręczył Piotr Grzymowicz - prezydent Olsztyna oraz prof. Jadwiga Wyszkowska - prorektor ds. studenckich. Komisja konkursowa składała się także z Jerzego Litwińskiego - dyrektora OSiRu, Bogusława Woźniaka - kierownika Akademickiego Centrum Kultury oraz Katarzyny Żak prezesa AKP „Skorpena".
Po zakończonym spływie odbyła się impreza integracyjna z losowaniem i wręczeniem nagród (najcenniejszą był skafander suchy szyty na miarę), rozdaniem pamiątkowych koszulek i certyfikatów. Do godziny 22 studenci bawili się się w Kuźni Smaków (Fundacja ŻAK) przy muzyce olsztyńskiego zespołu K.O.M.P, a dalsza część imprezy odbyła się w siedzibie klubu „Skorpena".
W „Skorpenowy Spływ" zaangażowane były również inne agendy Akademickiego Centrum Kultury tj. Akademicki Klub Turystyczny, którego członkowie popłynęli kajakami, Akademicka Orkiestra Dęta, której posłuchać można było na mecie spływu oraz Studencka Agencja Fotograficzna „Jamnik", która uwieczniła spływ na fotografiach.
- Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali za pomoc i zaangażowanie. Po raz kolejny w naszym Spływie wzięła udział rekordowa liczba uczestników. Zadowoleni płetwonurkowie, zwiększająca się co roku frekwencja, świetne recenzje w mediach ogólnopolskich, a także zagranicznych utwierdzają nas w przekonaniu, że warto być aktywnym społecznie - mówi Katarzyna Żak - prezes klubu.
Źródło: uwm.edu.pl