
Rozpoczął się nabór uzupełniający na studia stacjonarne i niestacjonarne. To dla niektórych ostatni dzwonek, żeby dostać się na studia i nie zmarnować roku.
Na rejestrację w systemie, dostarczenie dokumentów, czy
wniesienie opłaty rekrutacyjnej kandydaci na studia mają czas do 16 września.
22 września ogłosimy listę przyjętych a pięć dni później ostatecznie będziemy
wiedzieć ilu nowych studentów rozpocznie naukę w nowym roku akademickim.
Pierwszego dnia naboru uzupełniającego w systemie internetowej rejestracji
kandydatów zarejestrowało się niemal 600 osób.
W tej chwili na studiach stacjonarnych mamy do dyspozycji
około 1,3 tys. miejsc na 30 kierunkach studiów. Na studiach niestacjonarnych
czeka około 600 wolnych indeksów na 27 kierunkach studiów.
Przypomnijmy, że po pierwszym etapie rekrutacji mieliśmy
ponad 20 tys. chętnych na studia stacjonarne Ostatecznie opłaty rekrutacyjnej
dokonało 18,7 tys. osób. Największą popularnością cieszyły się kierunki:
lekarski (21 osób na miejsce), geodezja i kartografia, specjalność geodezja i
szacowanie nieruchomości (11), bezpieczeństwo wewnętrzne (7,5), gospodarka
przestrzenna, specjalność planowanie i inżynieria przestrzenna (7,5),
pedagogika, specjalność edukacja wczesnoszkolno i przedszkolna (7,5), dietetyka
(6,5).
Profesor Jadwiga Wyszkowska, prorektor ds. studenckich
podkreśla: - Wśród najbardziej popularnych kierunków znalazły się
bezpieczeństwo wewnętrzne oraz dietetyka - mówi prof. Jadwiga Wyszkowska. - To
pokazuje, że decyzje o rozszerzeniu oferty dydaktycznej o nowe zakresy
kształcenia były zasadne.
Najwięcej osób starało się o przyjęcie na kierunki:
lekarski, weterynaria, bezpieczeństwo wewnętrzne, prawo, ekonomia, geodezja i
szacowanie nieruchomości, administracja, budownictwo, zarządzanie,
dziennikarstwo i komunikacja społeczna.
Na studiach niestacjonarnych największą popularnością
cieszyły się: budownictwo, pielęgniarstwo (studia I stopnia), Edukacja
wczesno-szkolna i przedszkolna, wczesna edukacja (II), zarządzenie (II) oraz
bezpieczeństwo wewnętrzne.
W tym roku dało się zauważyć zmianę preferencji kandydatów.
Studenci chętniej wybierali kierunki techniczne. Coraz więcej osób rekrutuje
się z każdego zakątka Polski, co sprawia, że nie jesteśmy uczelnią regionalną.
Czy te obserwacje utrzymają się po dodatkowym naborze? Dowiemy się pod koniec
września.
źródło: UWM