
Przy 3-stopniowym w skali Beauforta wietrze i słonecznej pogodzie dwunastoosobowa załoga Akademickiego Klubu Żeglarskiego „Szkwał" UWM jako pierwsza dopłynęła do mety IX Międzynarodowych Długodystansowych Mistrzostw Polski w klasie DZ. Mistrzostwa zostały rozegrane 14 sierpnia w Giżycku na jeziorze Kisajno.
- Zostaliśmy mistrzami Polski na rok 2010. To pierwszy taki
sukces naszego klubu! - cieszy się Jerzy Karbownik, kierownik Zespołu Obsługi
Sal Audytoryjnych UWM i zapalony żeglarz.
Zwycięska załoga popłynęła na Rekinie, nowej 2-letniej
jednostce akademickiego klubu „Szkwał". Zbudował ją na zlecenie
uniwersytetu Yacht Klub Polski Olsztyn na wzór wyścigowych łodzi. Za sterami
zasiadł Krzysztof Choroszucha, student Wydziału nauk Technicznych. Załoga
Rekina była jedyną uczelnianą pośród wszystkich 23 biorących udział w zawodach.
- Po wystartowaniu z Giżycka Rekin był na ósmej pozycji.
Początkowy etap - typowo na żaglach. Szybko ustabilizowała się czołówka z
dotychczasowymi mistrzami Polski: „Bo Warmią" Olsztyn, „Egerią"
Warszawa i „Pablem" Olsztyn. Po paru godzinach wiatr opuścił nas
kompletnie - flauta. Przed kanałem prowadzącym do Węgorzewa przez najbliższe 7
godzin zmuszeni byliśmy wiosłować. W Węgorzewie uplasowaliśmy się na 4 pozycji,
tym samych zbliżając się do zeszłorocznych mistrzów Polski. Gdy już się
ściemniło „ Szkwałowicze" wyprzedzili liderów i jako pierwsi zameldowali
się na punkcie kontrolnym w Sztynorcie. Zbliżała się północ. Na horyzoncie
pojawiły się ciężkie chmury zwiastujące zmianę pogody. Pioruny rozświetliły
horyzont. Niestety, chwilową ciszę zakłóciły telefony obwieszczające
obowiązkowe przerwanie regat. Decyzja organizatorów była nieodwołalna.
Klasyfikacja ostateczna wynikła z miejsc zajętych w Sztynorcie. Przepłynęliśmy
20 godzin - opowiada Jerzy Karbownik.
Członkowie „Szkwału" planuję już udział w kolejnych
imprezach. Najbliższa odbędzie się w Olsztynie we wrześniu na Jez. Krzywym.
Akademicki Klub Żeglarski „Szkwał" liczy ok. 30 członków. To studenci i pracownicy uczelni. Klubowicze dysponują 2 łodziami tzw. DZ (skrót od słowa dziesięć. To dawna morska szalupa ratunkowa przerobiona na łódź żeglarską) Rekin i Komodor.
źródło: UWM